W dniu 16.03.2017 r. ekspert Marcin Kubiczek sformułował na piśmie stanowisko eksperckie, mające na celu zarekomendowanie syndykowi masy upadłości spółki z o.o. w upadłości likwidacyjnej sposobu postępowania z określonymi wierzytelnościami ujętymi w zapisach księgowych na koncie upadłej spółki, mającymi świadczyć o istnieniu wierzytelności.
Ekspert podkreślił, iż zgodnie z oświadczeniem służb księgowych syndyka masy upadłości objęte stanowiskiem eksperckim wierzytelności ujęte są wyłącznie na wydruku z kont księgowych, nie są natomiast w żaden sposób potwierdzone jakąkolwiek dokumentacją objętą przez syndyka, jak też brak jest jakichkolwiek informacji na ich temat, tj. w szczególności brak dostatecznego określenia podmiotów zobowiązanych pieniężnie w sposób umożliwiający ich identyfikację, brak wskazania dokumentu księgowego [faktura VAT, rachunek, etc.], który miałby potwierdzać istnienie wierzytelności, brak daty powstania wierzytelności oraz terminu zapłaty. Również w elektronicznej bazie kontrahentów upadłego brak było dalszych informacji, co do oznaczenia podmiotów zobowiązanych pieniężnie względem upadłego.
Mając na uwadze ustalone w ten sposób fakty, ekspert odmówił oszacowania wartości zbywczej przedmiotowych wierzytelności- na okoliczność ich zbycia w postępowaniu upadłościowym. Odmowa ta wynikała z faktu, że wobec niemożności zidentyfikowania w sposób dostateczny podmiotów zobowiązanych pieniężnie nie sposób mówić w zastanym stanie faktycznym o wierzytelności w rozumieniu art. 353 ust. 1 Kodeksu Cywilnego.
W ocenie eksperta pozycje wykazane przez upadłego jedynie w formie zapisów nie mają charakteru wierzytelności, albowiem nie sposób ich dochodzić, nie mogąc choćby ustalić tożsamości podmiotu zobowiązanego pieniężnie, ale mając też na względzie brak innych danych dotyczących ewentualnej wierzytelności, które przywołano powyżej.
W ocenie eksperta, likwidacja przedmiotowych wierzytelności w trybie określonym w art. 331 ust. 2 prawa upadłościowego [w brzmieniu obowiązującym do dnia 31.12.2015 r.], tj. przez zbycie zreferowanych wcześniej wierzytelności, nie wydaje się być zasadna, gdyż w istocie pozbawione są one elementów wymaganych nie tylko do potwierdzenia ich istnienia, ale nawet uprawdopodobnienia tego istnienia. W zastanym stanie faktycznym ekspert Marcin Kubiczek zarekomendował zatem wyksięgowanie tych pozycji i pozostawienie ich bez dalszych czynności.