Informujemy, że w dwunastym numerze „Doradcy Restrukturyzacyjnego” (nr 02 2018 r.), tj. kwartalnika Krajowej Izby Doradców Restrukturyzacyjnych, ukazała się glosa autorstwa dor. restr. Marcina Kubiczka oraz prawnika Bartosza Sokoła do postanowienia Sądu Okręgowego w Łodzi, oddalającego zażalenie na postanowienie Sądu I instancji o oddaleniu wniosku o ogłoszenie upadłości na podstawie art. 13 ust. 2 PrUpad.
Sąd II instancji, tj. Sąd Okręgowy w Łodzi, przyjął za stanowiskiem tymczasowego nadzorcy sądowego oraz sądem I instancji, że postępowanie upadłościowe w wariancie przygotowanej likwidacji trwać będzie co najmniej 4 lata, a to ze względu na potencjalną konieczność wystąpienia przez syndyka na drogę sądową w celu ściągnięcia należności na podstawie art. 127 PrUpad (bezskuteczność czynności prawnej upadłego) i art. 527 KC (skarga pauliańska), a także należności związanych z zatrzymanymi kaucjami gwarancyjnymi za wykonane przez dłużnika zlecenia. Początkowo tymczasowy nadzorca sądowy wyraził stanowisko, w myśl którego możliwe byłoby pokrycie kosztów postępowania upadłościowego i jego efektywne przeprowadzenie, niemniej jednak stanowisko to uległo zmianie po skierowaniu do tymczasowego nadzorcy sądowego przez byłych pracowników dłużnej spółki pisma zawierającego wykaz czynności noszących cechy wyprowadzania składników majątkowych przez dłużnika w przedpolu niewypłacalności lub już w jej trakcie. Treść przedmiotowego pisma i analiza czynności dłużnika w przedpolu wnioskowanej upadłości stały się dla tymczasowego nadzorcy sądowego podstawą do skierowania do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez członków zarządu dłużnej spółki, a także do rewizji swojego stanowiska w zakresie możliwości pokrycia przez majątek dłużnika kosztów postępowania upadłościowego.
Taka konstrukcja stanu faktycznego w sprawie sprawiła, że zarówno tymczasowy nadzorca sądowy, jak i sąd I instancji zakwestionowali prognozowany przez wnioskodawcę okres trwania postępowania upadłościowego dłużnika (1,5 roku), wskazując, że postępowanie to będzie trwać co najmniej 4 lata. To z kolei wpłynęło w oczywisty sposób na zwiększenie kosztów postępowania, z prognozowanych przez wnioskodawcę 284 000,00 PLN (wariant 1,5-roczny) do zaproponowanej przez tymczasowego nadzorcę sądowego kwoty 591 000,00 PLN (wariant 4-letni), a to z kolei zadecydowało o oddaleniu przez Sąd I instancji wniosku o ogłoszenie upadłości na podstawie art. 13 ust. 2 PrUpad.
Sąd II instancji przesądził, iż sąd rejonowy słusznie nie zastosował art. 13 ust. 3 PrUpad, który to przepis nakazuje pominięcie stosowania art. 13 ust. 1 i 2 PrUpad, jeżeli zostanie uprawdopodobnione, że obciążenia majątku dłużnika są bezskuteczne według przepisów ustawy albo gdy dokonane zostały w celu pokrzywdzenia wierzycieli oraz jeżeli zostanie uprawdopodobnione, że dłużnik dokonał innych czynności prawnych bezskutecznych według przepisów ustawy, którymi wyzbył się majątku wystarczającego na zaspokojenie kosztów postępowania i okoliczności sprawy wskazują, że zastosowanie przepisów o bezskuteczności i zaskarżaniu czynności upadłego doprowadzi do uzyskania majątku o wartości przekraczającej przewidywaną wysokość kosztów. Zdaniem sądu odwoławczego sąd I instancji – wbrew twierdzeniom skarżącego – nie przyjął a priori założenia, iż wszczęcie postępowań sądowych na podstawie art. 127 PrUpad i art. 527 KC nie przyniesie realnych korzyści finansowych, a jedynie uznał, iż „okoliczności niniejszej sprawy nie pozwalają dokonać realnej prognozy co do wyników ekonomicznych postępowań podjętych w celu potwierdzenia bezskuteczności czynności prawnych i kwoty zasilenia masy upadłego z tego tytułu”.
W treści opublikowanej glosy autorzy odnieśli się krytycznie do stanowiska Sądu Okręgowego w Łodzi, przedstawiając argumenty przemawiające za koniecznością poszukiwania symetrii pomiędzy szacowanym wzrostem kosztów postępowania upadłościowego wskutek bezskutecznych czynności dłużnika a spodziewanymi wpływami z tytułu ubezskuteczniania przedmiotowych czynności i wszczynania poszczególnych postępowań sądowych przez syndyka masy upadłości. Przedmiotem analiz zawartych w glosie stała się również aksjologia prawa upadłościowego, a w szczególności przygotowanej likwidacji (pre-pack), w kontekście stanu faktycznego w przedmiotowej sprawie. Autorzy podkreślili, że upadłość jako taka powinna być postrzegana w kategoriach instytucji prawnej, która służy przekazaniu aktywów do podmiotu, jaki mógłby nimi efektywnie zarządzać, z korzyścią dla otoczenia gospodarczego, społecznego i fiskalnego (podatki lokalne i centralne), a – w ramach przygotowanej likwidacji – również z korzyścią ekonomiczną dla dawców kapitału (inwestorów). W realiach niniejszej sprawy oddalenie wniosku o ogłoszenie upadłości stało się niejako „sankcją” dla wierzycieli i „szansą” dla dłużnika, podczas gdy aksjologia prawa upadłościowego powinna prowadzić do preferencji przeciwnego rozwiązania.
Pozyskanie szerszego zakresu informacji dotyczących przedmiotowego numeru oraz zamówienie „Doradcy Restrukturyzacyjnego” możliwe jest na stronie internetowego Krajowej Izby Doradców Restrukturyzacyjnych.